Sukcesja w biznesie – w czyim interesie jest zajęcie się nią?
Sukcesja w biznesie jest problemem, na który zwraca uwagę coraz więcej przedsiębiorców. Mimo pojawiających się nowych rozwiązań prawnych ułatwiających zadbanie o kwestie sukcesji (zarządca na wypadek śmierci, fundacja rodzinna), w dalszym ciągu jednak wiele, nawet rozwiniętych firm i ich właścicieli nie ma wprowadzonych rozwiązań prawnych, finansowych i organizacyjnych zapewniających ciągłość biznesu w przypadku śmierci jednego z właścicieli.
W czyim tak naprawdę interesie jest zadbanie o planowanie spadkowe? Sam przedsiębiorca, którego dotyczy ta kwestia, może w końcu podchodzić do kwestii na zasadzie „po mnie choćby potop”.
Sukcesja w biznesie – w interesie rodziny
Tak naprawdę o to, by przedsiębiorca zajął się kwestią planowania spadkowego, powinni zadbać potencjalni spadkobiercy – a więc najczęściej rodzina. I to nie tylko dlatego, by jeszcze przed śmiercią mamy czy taty wiedzieć, jak bardzo należy ich kochać.
Celem rodziny powinno być zapobiegnięcie chaosowi i paraliżowi firmy po śmierci właściciela.
Przykładem może być to, jak wyznacza się zarządcę na wypadek śmierci za życia przedsiębiorcy i po jego śmierci:
- wyznaczenie zarządcy na wypadek śmierci za życia przedsiębiorcy to samodzielna decyzja samego przedsiębiorcy,
- wyznaczenie zarządcy na wypadek śmierci po śmierci przedsiębiorcy wymaga zgody osób, którym przypadałoby łącznie co najmniej 85% spadku.
Co to oznacza? Że w większości przypadków ustanowienie zarządcy zablokować może nawet jeden ze spadkobierców. Przykładowo – w przypadku, gdy spadkobiercami będzie małżonek i nawet czworo dzieci, to każdemu z dzieci przypada aż 18,75% spadku. Dopiero, gdyby tych dzieci było pięcioro, pozostali spadkobiercy mieliby wystarczającą część udziału w spadku, żeby udało się ustanowić zarządcę na wypadek śmierci bez zgody jednej osoby.
Teoretycznie wydaje się, że nie powinno to być aż tak trudne. Trzeba jednak pamiętać, że na ustanowienie zarządcy może mieć wpływ nawet były małżonek – nie bezpośrednio, bo nie jest spadkobiercą. Jeżeli jednak mieli ze zmarłym dziecko, które nie ukończyło 18 roku życia, to były małżonek jest jego prawnym opiekunem. A więc w praktyce to właśnie była żona lub mąż będą się musieli dogadać z resztą spadkobierców odnośnie do powołania zarządcy.
Podsumowując – to rodzina powinna zadbać o sukcesję w biznesie, a więc o to, by zarządca został wyznaczony przed śmiercią.
Planowanie sukcesyjne w interesie wspólnika
W przypadku spółek to by o swoje kwestie spadkowe zadbał jeden ze współwłaścicieli, leży w interesie jego pozostałych wspólników.
Wynika to z tego, że skutkiem niepoukładania porządnie dziedziczenia udziałów lub innych praw w spółce może być:
- nabycie udziałów przez osobę niepełnoletnią, co utrudnia bieżące wykonywanie praw z nimi związanych (w określonych przypadkach dokonanie czynności może np. wymagać zgody sądu rodzinnego),
- rozproszenie udziałów pomiędzy kilku wspólników – co powoduje utrudnienia organizacyjne i zwiększa ryzyko sporów,
- spór pomiędzy spadkobiercami co do tego, komu powinny przypaść udziały – w takiej sytuacji wspólnik może nie wiedzieć, kogo ma traktować jako pozostałych wspólników.
Tak naprawdę to wspólnicy wzajemnie powinni więc dopilnować tego, by wszyscy załatwili swoje kwestie spadkowe.
Możliwe działania w tym przypadku to:
- ustalenie sposobu dokonania sukcesji w biznesie – pomiędzy sobą czy w razie śmierci jednego z nich do spółki mają wejść spadkobiercy – i jeżeli tak, to najlepiej ustalenie kto to ma być,
- wprowadzenie odpowiednich postanowień do umowy spółki – chociaż trzeba pamiętać, że nie ma w tym zakresie kompletnej swobody i trzeba trzymać się zasad wynikających z Kodeksu spółek handlowych,
- sporządzenie testamentów, najlepiej z zapisami windykacyjnymi co do udziałów, najlepiej wskazujących również „rezerwowe” osoby na wypadek, gdyby pierwszy zapisobierca np. już nie żył w chwili śmierci wspólnika.
Sukcesja w biznesie – dokumentacja
Podstawowymi dokumentami służącymi do zarządzenia kwestiami sukcesji w biznesie są:
- umowa spółki – w przypadku spółek,
- testament – istotne jest, żeby zastosować w nim zapis windykacyjny, który pozwala jednoznacznie wskazać jakie prawa lub rzeczy ma nabyć, który spadkobierca,
- polisa ubezpieczeniowa – ubezpieczenie na życie może pomóc uzyskać fundusze na finansowe koszty związane ze śmiercią przedsiębiorcy takie jak podatek od spadków i darowizn, zachowek lub spłata spadkobierców niewchodzących do spółki.
JWMS wspiera swoich klientów m.in. w zakresie planowania spadkowego. Szeroki zespół ekspertów z różnych dziedzin prawa pozwala na to, by nasze doradztwo zabezpieczało klientów w możliwie szeroki sposób. Trzeba pamiętać, że w planowaniu sukcesyjnym, w samym tylko kwestii prawnych trzeba uwzględnić kilka dziedzin – m.in. prawo spadkowe, prawo rodzinne, prawo spółek oraz podatki.
Autor: radca prawny Jan Marczyński